Rynek rowerów bardzo się rozrósł w ostatnich latach. Istnieje na rynku kilka lub nawet kilkanaście dużych firm, które produkują rowery i są to tak zwane firmy z najwyższej półki, ale mamy również całą masę innych producentów, którzy sprzedają swoje rowery i to najczęściej po cenach niższych. Pytanie, które nurtuje niejednego rowerzystę, jest takie, czy warto kupować takie rowery, jak na przykład rower Specialized, Giant lub Cannondale, czy lepiej po prostu kupić inne rowery firm tańszych.
Czy kupując rower Specialized, Scott, Merida itp. płacimy tylko za markę?
Kiedy ogląda się oferty różnych marek rowerów, to zauważyć można spokojnie, że istnieje spora różnica w cenie pomiędzy topowymi markami a tymi słabszymi. Przeciętnego kupca zaczyna wtedy zastanawiać, czy warto inwestować w rower taki jak Specialized, BMC lub Giant, czy lepiej kupić po prostu coś tańszego. Niejedna osoba myśli wtedy, że różnica cenowa wynika z tego, że płacimy za markę. Jest tak, ale tylko w pewnym sensie. Za różnicę w cenie marka odpowiada maksymalnie w 10%. Pozostała różnica to fakt, że rower jest faktycznie lepszy.
W czym markowe rowery są lepsze?
Markowy rower jest przede wszystkim lepszy w tym, że ma zdecydowanie lepszy element roweru, który jest jednocześnie najbardziej wartościowy i najistotniejszy, czyli ramę. Gdzie go kupić? Np. przez internet, w sprawdzonym sklepie rowerowym, tj. GreenBike.
Topowe marki wręcz dają na ramy swoich rowerów gwarancję dożywotnią. Oznacza to mniej więcej tyle, że jeśli rama ulegnie uszkodzeniu podczas normalnego użytkowania, to dostaniemy nową ramę. W praktyce często kończy się to tak, że z powodu braku tej danej typowej ramy, dostajemy nowy rower. Dodatkowo topowe rowery mają zaimplementowane najnowsze rozwiązania, których nie widać gołym okiem, jak nowoczesne osie suportu, sztywne osie kół itp.
